Technika biegu - w poszukiwaniu doskonałości
Co jakiś czas między biegaczami wybucha dyskusja na temat oceny techniki biegania. Faktycznie. Nie da się nie zauważyć, że u wielu osób technika biegu pozostawia wiele do życzenia. Jedni biegają kolanami do wewnątrz, drudzy odprowadzają podudzia na zewnątrz. Z boku wygląda to nieestetycznie i prowokuje do kąśliwych komentarzy. Okazuje się jednak, że w swoich spostrzeżeniach możemy się czasem zupełnie mylić. Osoby z pozoru złe technicznie mogą być bowiem bardzo dobrymi zawodnikami.
SPIS TREŚCI
1. Podudzia na zewnątrz. Czy to błąd?
2. Dlaczego biegamy brzydko?
3. Najczęstsze błędy w technice
4. Wzmacniaj mięśnie!
Określ swój cel treningowy, a my pomożemy Ci go osiągnąć.
1. Podudzia na zewnątrz. Czy to błąd?
Najładniej biegający lekkoatleci prowadzą swoje nogi w jednej płaszczyźnie. Nogi nie latają im na boki i widać w ich technice lekkość. Po ich przeciwnej stronie stoi grupa zawodników, którzy wyglądają tak, jakby nogi chciały im uciec. Czy ta druga grupa biega źle technicznie? Określenie "źle technicznie" lepiej zastąpić tutaj słowem "nieładnie". To, co z pozoru wygląda na złe, w istocie może okazać się czymś posiadającym pozytywny aspekt.
Dlaczego nie warto krytykować biegających z podudziami na zewnątrz? Można zapytać ich o technikę, ale lepiej wstrzymać się z uwagami. Ich sposób poruszania się wynika w 80% przypadków z naturalnej anatomii. Pozostałe 20% to zazwyczaj słabe mięśnie gorsetu mięśniowego. Nie oznacza to jednak, że każdy kto biega ładnie ma silne mięśnie głębokie. Wręcz przeciwnie. Problem słabych mięśni jest widoczny u większości
z biegaczy. Czy winą poruszających się nieładnie jest to, że mają taką a nie inną technikę? Problem leży zdecydowanie głębiej.
Powodów można przedstawić tutaj mnóstwo. Mogą być to niewłaściwe nawyki z dzieciństwa, zmiana dyscypliny sportowej, słabe mięśnie głębokie (prostowniki grzbietu, brzucha, biodrowo-lędźwiowy), zbyt duża waga itd. Jeśli już mamy problem z niewłaściwą techniką trzeba najpierw poznać jej przyczynę i sprawdzić na ile te błędy da się wyeliminować.
Nic jednak na siłę! Możemy trafić na uporczywego trenera, który będzie nas zmuszał do biegania określoną techniką, podczas gdy nie będzie to miało żadnego przełożenia na poprawę naszych czasów. Jeden z najwybitniejszych biegaczy w historii, Michael Johnson, to idealny przykład krytyki w bieganiu. Johnson biegał stylem, jaki dziennikarze nazwali "kaczym". Biegał z wypiętą do przodu piersią, małym krokiem, z wyraźnym przesunięciem środka ciężkości do tyłu. Trener oczywiście próbował korygować jego technikę, ale bezskutecznie.
Pomimo wadliwej techniki Amerykanin w swojej karierze imponował szybkością. Jego rekord świata na 400 metrów pozostaje niepobity aż do dnia dzisiejszego. Jeszcze gorzej od Johnsona biegało wiele innych światowych gwiazd, a mimo to stać ich było na spektakularne sukcesy.
3. Najczęstsze błędy w technice
Każdy błąd należy spróbować poprawić poprzez takie zabiegi jak zmiana nawyków, wzmocnienie mięśni czy ograniczenie wagi lub poprawne rozciągnięcie się. Poniżej przedstawiamy listę najczęstszych błędów technicznych biegaczy.
Błąd nr 1: Kołysanie się w trakcie biegu. Taki błąd wynika zazwyczaj
z niewłaściwych nawyków i ma już swoje podłoże w samym tylko sposobie jakim spacerujemy. Próba korekty tego nawyku kończy się większym napięciem mięśni i w konsekwencji gorszymi wynikami.
Błąd nr 2: Przesadne odchylanie się do tyłu lub do przodu. Ten rodzaj błędu to wynik słabych mięśni brzucha i grzbietu. Należy je solidnie wzmocnić. Czasami jednak korekta odchylenia może prowadzić do większego napięcia mięśni poprzez ingerencję w naturalną długość włókien. Mimo wszystko należy spróbować wzmocnić mięśnie.
Błąd nr 3: Machanie podudziami na zewnątrz. Ten rodzaj błędu może być wynikiem słabych mięśni pośladków i ud, może też jednak wynikać z innego ułożenia ścięgien kolanowych. Warto spróbować popracować nad mięśniami, nie zrażajmy się jednak kiedy okaże się to niemożliwe lub bardzo trudne.
Błąd nr 4: Przesadne stawianie stopy na zewnątrz. Ten błąd wynika ze specyficznego ukształtowania ścięgien. Jego korekta nic raczej nie da, ale można też spróbować wzmocnić mięśnie stopy oraz goleni.
Niezależnie co jest przyczyną twojej niewłaściwej techniki, ćwicz mięśnie głębokie! Silny gorset mięśniowy to gwarancja łatwiejszego poruszania się
w czasie biegu. Widać to szczególnie w biegach, gdzie kluczową rolę odgrywa wytrzymałość. Mięśnie w czasie długotrwałych wysiłków działają dosłownie jak drugie płuca, pozwalając nam na dłuższy bieg.
Nie krytykujmy osób, których technika w naszym odczuciu jest niewłaściwa. Wielu z takich na pozór źle biegających zawodników zdobywało medale na światowych imprezach. Technika to element, który nie zawsze da się zmienić. Można powalczyć jednak o maksymalne ograniczenie jej wpływu na efektywność naszych wyników.