Ćwiczenia na siłowni – problemy
Jeśli jesteś zafascynowany sportami sylwetkowymi, masz za sobą szczyt formy oraz start w przynajmniej jednych zawodach – z całą pewnością potwierdzisz poniższe pozycje jako te, które w tym pięknym sporcie należą do tych najmniej przyjemnych!
SPIS TREŚCI:
1. Rozrzucone ciężary
2. Znów muszę golić nogi!
3. Rozstępy
4. Okres redukcji tkanki tłuszczowej
5. Przegrana na zawodach
Określ swój cel treningowy, a my pomożemy Ci go osiągnąć.
Bałagan na placu ćwiczeń – tego z pewnością nie lubi nikt, kto ceni sobie nie tylko swoją formę, ale również komfort w trakcie treningów. Szukanie zagubionego hantla w stercie dziesiątek innych niekiedy może przedłużać się w nieskończoność.
Warto pamiętać o tym, że z siłowni korzysta wiele osób i nie jest się na niej samemu, dlatego należy dbać o porządek w trakcie treningu, a wszystkie ciężary odłożyć na miejsce. Wiele to nie kosztuje, a dzięki temu w miejscu pracy nad sylwetką zachowuje się porządek.
Jak z całą pewnością wiele osób zdążyło zauważyć, większość znanych i cenionych w świecie sportów sylwetkowych osób goli nie tylko nogi, ale również całe ciało. Niestety jest to czynność, którą należy powtarzać do znudzenia, chyba że kogoś stać na pokrycie kosztów laserowego usuwania owłosienia na całym ciele.
Przede wszystkim dlatego, że wówczas o wiele lepiej prezentuje się umięśnione ciało. Poza tym – podobnie jak w przypadku piłkarzy – ogolone ciało to łatwiejsze korzystanie m.in. z masaży, które stawiają na nogi po ciężkich treningach itp. W przypadku kontuzji, o które na siłowni nietrudno, ogolone ciało usprawnia rehabilitację oraz powrót do pełni formy.
Niestety nie można w 100% ich uniknąć. Mogą dopaść każdego, jeśli tylko masa ciała ulegnie drastycznej zmianie. Można im zapobiegać dzięki stosowaniu maści nawilżających oraz natłuszczających olejków (zapewnią lepszą elastyczność skóry), piciu większej ilości płynów, a także zdrowemu odżywianiu.
Rozstępy, które już znajdują się na ciele, są praktycznie nie do usunięcia. Można jedynie postarać się zmniejszyć ich widoczność.
4. Okres redukcji tkanki tłuszczowej
Jest to z pewnością najtrudniejszy okres w całym rocznym cyklu. Wymaga od ćwiczących ogromnego hartu ducha oraz cierpliwości w dążeniu do celu. Stopniowe obcinanie kilokalorii przekłada się nie tylko na samopoczucie, ale również obniża koncentrację i możliwości fizyczne organizmu. Jest to bardzo trudne w warunkach, w których mimo wszystko trzeba starać się na każdym treningu dać z siebie 100%.
Jeśli ktoś startował na zawodach i pomimo świetnej sylwetki zajął miejsce tuż za podium bądź uplasował się na drugim miejscu, świetnie zna to uczucie. Czasami o zwycięstwie decydują detale.
W sumie porażka to także świetna trampolina. Sportową złość można wykorzystać w kolejnym rocznym cyklu mającym przygotować nas do kolejnych zawodów. Wówczas nie popełni się tych samych błędów i osoby bogatsze o nowe doświadczenie będą w stanie wyjść na scenę i tym razem wygrać!
A co was najbardziej denerwuje na siłowni i poza nią? Opowiedzcie w komentarzach!