Co zrobić, kiedy na treningu brakuje siły?
Podstawowym elementem aktywnego trybu życia jest trening. Bez względu na to, czy będzie to sesja na siłowni, wizyta na basenie, gra w piłkę, czy inny wysiłek fizyczny – musimy zadbać, by były to 1–2 godziny dla nas. Warto wykorzystać ten czas i pracować z pełnym zaangażowaniem, w skupieniu i z maksymalną energią. Niejednokrotnie jednak coś idzie nie tak, brakuje siły, motywacji i pozytywnej energii. Co wtedy?
SPIS TREŚCI:
1. W czym tkwi problem braku siły?
2. Dieta – wpływ na siłę
4. Problemy hormonalne a brak siły
5. Zaburzenie gospodarki wodnej w organizmie
6. Brak siły na treningu – podsumowanie
Indywidualne planydietetyczne i treningowe już od 42 zł / mies.
1. W czym tkwi problem braku siły?
Przede wszystkim musimy znaleźć problem – to pomoże nam w późniejszym szukaniu rozwiązania. Zadajmy sobie pytanie, czy zdarza się to pierwszy raz, czy może problem pojawia się regularnie.
O ile jest to pierwszy raz i nie zdarzało się wcześniej – to myślę, że nie mamy większego powodu do zmartwień.
Być może jest to spowodowane:
– gorszym snem lub zbyt krótką regeneracją;
– dietą, która poprzedniego dnia nie do końca była odpowiednia (za mało lub za dużo kilokalorii);
– złą aurą, niskim ciśnieniem (tzw. gorszy dzień).
Jeśli wyżej wymienione czynniki nie stanowią większego problemu, najlepszym rozwiązaniem będzie po prostu zrezygnowanie z tego jednego treningu. Warto zostać w domu i odpocząć. Osoby ambitne mogą przyjąć przedtreningówkę i wykonać zaplanowaną sesję treningową.
Większą uwagę należy jednak zwrócić, jeśli problem pojawia się zbyt często i regularnie powraca. W takiej sytuacji trzeba przeanalizować więcej elementów, przyjrzeć się przede wszystkim stylowi życia.
Nie masz siły? Może za mało jesz? To, ile kilokalorii dostarcza się z dietą, wpływa na poziom energii. Może dieta jest zbyt uboga, a jak wiadomo, długotrwały deficyt energii może prowadzić do osłabienia.
A może problem tkwi w nieodpowiednich produktach? Warto zerknąć na swój jadłospis, sprawdzić, z jakich produktów się składa, które pojawiają się w zbyt małej lub zbyt dużej ilości, a może któreś z nich są nieodpowiednie, np. uczulają, dlatego układ pokarmowy się męczy.
Przetrenowanie istnieje, ale najczęściej nie układu mięśniowego,
lecz układu nerwowego. Stres, niewyspanie, niepowodzenia w pracy, problemy w życiu osobistym – to wszystko przekłada się na obciążenie układu nerwowego, a ten ostatecznie może nie „nadążać” za ciężkim treningiem. Warto odpocząć i wrócić na salę treningową ze spokojną głową.
4. Problemy hormonalne a brak siły
Coraz częściej (niestety) pojawiające się problemy hormonalne dotyczą zarówno kobiet, jak i mężczyzn. Jeśli poziom hormonów jest zaburzony, można odczuwać skrajne zmęczenie i niemoc treningową.
Każdy powinien zwrócić na to szczególną uwagę. Brak energii w tym przypadku może być sygnałem, że należy bacznie przyjrzeć się układowi hormonalnemu. Nie warto odkładać badań na później.
5. Zaburzenie gospodarki wodnej w organizmie
Odwodniony lub zbytnio nawodniony organizm będzie niedożywiony lub ociężały. Warto przeanalizować, czy płyny po każdym wysiłku są odpowiednio uzupełniane, czy spożywana ilość wody jest odpowiednia i czy poziom elektrolitów jest prawidłowy.
A może istnieje jakiś problem, który powoduje zbytnie zatrzymywanie wody w organizmie. W obu tych przypadkach należy odpowiednio reagować. Znaczny odsetek składu ciała to woda, więc niezwykle ważne jest dbanie o jej odpowiedni poziom.
6. Brak siły na treningu – podsumowanie
Powyżej wskazałem problemy, z jakimi może borykać się osoba aktywna fizycznie. W przypadku ich wystąpienia należy odpowiednio wcześnie reagować, by nie dopuścić do stanu krytycznego. Warto trenować na 100% możliwości.
Ze sportowym pozdrowieniem
Paweł Głuchowski