Tłuszcz trzewny to tłuszcz, który osadza się na narządach wewnętrznych. Jego odpowiedni poziom jest ważny, ponieważ chroni przed urazami mechanicznymi. Jeżeli mamy go w nadmiarze, staje się niebezpieczny dla zdrowia. Aż 60% Polaków ma nadwagę, a 30% jest otyłych. Kiedy idziemy ulicą, trudno zaobserwować kogoś chudego. Nawet dzieci są pulchne. W niniejszym artykule przybliżę konsekwencje związane z nadmiernym gromadzeniem się tłuszczu trzewnego.

 

SPIS TREŚCI:

1. Tłuszcz trzewny (tłuszcz wisceralny)
2. Norma
3. Tłuszcz wisceralny – spalanie

 

1 / 4
A jaki Ty masz cel? Nie trać czasu i zacznij już dziś! Skorzystaj z profesjonalnej opieki.
Określ swój cel treningowy, a my pomożemy Ci go osiągnąć.

 


1. Tłuszcz trzewny (tłuszcz wisceralny)
Tłuszcz wisceralny to przede wszystkim tłuszcz dietozależny, co oznacza, że złe nawyki żywieniowe powodują jego gromadzenie się. Odpowiedzialne za ten fakt jest wysokie spożycie tłuszczów trans oraz wysoko przetworzonego jedzenia bogatego w węglowodany proste.

 

Tłuszcze trans to utwardzane tłuszcze roślinne. Co to znaczy? Że są one poddane obróbce termicznej, która sprawia, że kwasy omega uwodorniają się. Tłuszcze trans są uznane za najbardziej niebezpieczne tłuszcze. Lepiej już ciągle jeść bekon na maśle niż utwardzane oleje roślinne. Z badań przeprowadzonych na Uniwersytecie Harvarda wynika, że spożycie zaledwie 3% kilokalorii pochodzących z tłuszczów trans zwiększa ryzyko zawału serca o 50%.

 

Wszystko, co jest smażone na olejach roślinnych, stanowi główne źródło tłuszczów trans. Frytki, chipsy, orzeszki smażone, ciastka, ciasteczka, ciasta, wszelkiego rodzaju słodycze, margaryna, żywność typu fast food i junk food są stanowczo niezalecane ludziom dbającym o zdrowie. Oprócz tłuszczów trans przyczyną gromadzenia się tłuszczu wisceralnego jest cukier.

 

W wyniku spożywania przetworzonego jedzenia przyjmujemy znaczną ilość węglowodanów prostych. Dostarczają one dużo energii w szybkim tempie, jednak przez to, że większość z nas prowadzi siedzący tryb życia, energia ta nie może zostać spożytkowana. Wtedy właśnie nadmiar cukrów odkładany jest w postaci tkanki tłuszczowej. Należy także wspomnieć o alkoholu. Jest on prawie tak kaloryczny jak tłuszcz. 1 g alkoholu dostarcza do organizmu 7 pustych kalorii. Jest to duża ilość, zwłaszcza że podczas picia alkoholu najczęściej podjadamy słone przekąski.


2. Norma
Nadmiar tłuszczu brzusznego zwiększa ryzyko wystąpienia cukrzycy typu 2. Jest to cukrzyca insulinooporna. Przez złe odżywianie i nadmiar cukru organizm uodparnia się na działanie insuliny – silnego hormonu anabolicznego odpowiedzialnego za poziom cukru we krwi. Nadmiar tłuszczu trzewnego zamiast chronić organy przed uszkodzeniami mechanicznymi, upośledza ich pracę. W konsekwencji zwiększa się także poziom złego cholesterolu i obniża poziom dobrego. Może to prowadzić do miażdżycy oraz zatorów w żyłach.

 

Coraz więcej ludzi umiera na zawał serca. Nadmiar tłuszczu wisceralnego może także prowadzić do zwyrodnienia kręgosłupa, ponieważ zbyt duża liczba kilogramów prowadzi do zwiększenia obciążenia działającego na kręgi. Przy tego typu otyłości zmniejszają się zdolności seksualne. Zmniejszenie przepływu krwi może powodować problemy z erekcją oraz zaburzenia hormonalne. Oprócz tego osoby z otyłością brzuszną bardzo często wstydzą się swojego ciała, szybciej się męczą i mają problemy z krążeniem. Problemy krążeniowe mogę też odbić się na zdrowiu w postaci puchnięcia nóg.

  Fabryka Siły Sklep

Wysoki poziom tłuszczu trzewnego sprzyja też powstawaniu kamieni żółciowych. U kobiet powoduje zaburzenia cyklu miesiączkowego oraz przedłużające się krwawienia. Wiele kobiet przez problem z otyłością brzuszną nie ma krwawienia przez kilka miesięcy z rzędu.


3. Tłuszcz wisceralny – spalanie
Tłuszcz trzewny to tłuszcz dietozależny, oznacza to, że ćwiczenia nie są w stanie w skuteczny sposób obniżyć jego ilości. Warto zadbać o zdrowe odżywianie. Wyłączyć z diety niezdrowe tłuszcze i produkty wysoko przetworzone. Ujemny bilans kaloryczny jest koniecznością. W tym pomocny jest trening. Pozwoli także na zamienienie części tkanki tłuszczowej na mięśnie.

 

Warto też pamiętać, aby do diety włączyć zdrowe tłuszcze roślinne takie jak olej lniany, oliwa z oliwek, a zwłaszcza orzechy. Wszystkie oleje roślinne spożywamy na zimno! Równie istotny jest sposób obróbki termicznej posiłków. Lepiej gotować, dusić lub piec niż smażyć. Olej kokosowy jest świetnym substytutem masła. Zawiera średniołańcuchowe kwasy tłuszczowe, które są dla nas bardzo zdrowe. Kolejną ważną rzeczą jest ograniczenie, a najlepiej zrezygnowanie ze spożywania alkoholu.