Czy masturbacja obniża poziom testosteronu?
Chociaż każdy mężczyzna robił to chociaż raz w życiu, a spora część oddaje się tej przyjemności regularnie, to nigdy o tym nie rozmawiamy. Masturbacja, bo o niej mowa, jest niestety tematem tabu, przez co bardzo rzadko się o niej wspomina i odpowiada na pytania z nią związane. Jednym z najważniejszych pytań dotyczących masturbacji, jakie zadają sobie faceci chodzący na siłownię, jest to, czy wpływa na poziom testosteronu. To świetne pytanie, biorąc pod uwagę liczbę sprzecznych opinii, jakie można znaleźć w internecie. Sam pomysł wziął się zapewne z tego, że większość testosteronu jest produkowana w jądrach, a w czasie ejakulacji może dojść do przerwania stabilnej pracy jąder. Czy jest w tym choć trochę prawdy?
SPIS TREŚCI:
1. Wpływ masturbacji na testosteron – badania
2. Masturbacja a testosteron – podsumowanie
3. Inne hormony i neuroprzekaźniki
4. Różnice pomiędzy stosunkiem a masturbacją
Określ swój cel treningowy, a my pomożemy Ci go osiągnąć.
1. Wpływ masturbacji na testosteron
Testosteron ma minimalny wpływ na orgazm, jednak wysokie poziomy tego hormonu regulują pragnienia doświadczeń seksualnych i libido. W krótkim oknie czasowym masturbacja zdaje się mieć minimalny wpływ na poziom testosteronu.
Zostało to wykazane w badaniu opublikowanym w dzienniku naukowym „World Journal of Urology”. 10 zdrowych mężczyzn zakwalifikowanych do badania zostało umieszczonych w pokoju z dostępem do filmu pornograficznego i poproszonych o masturbację aż do ejakulacji. W tym okresie mierzone były poziomy kilku hormonów, w tym testosteronu, którego stan nie zmienił się jednak w żaden znaczący sposób w trakcie interwencji badawczej i po jej zakończeniu.
Mężczyźni zostali jeszcze poproszeni o wprowadzenie 21 dni abstynencji od masturbacji, po których powrócili do laboratorium i ponowili test. W trakcie orgazmu i po nim wciąż nie zauważono żadnych fluktuacji w poziomie testosteronu, ale zauważono znacznie większe spoczynkowe poziomy tego hormonu.
Aby potwierdzić te obserwacje, zespół naukowy z Chin także nakazał grupie mężczyzn powstrzymać się od masturbacji przez kilkanaście dni. Każdego dnia mierzono poziomy testosteronu, które w ciągu 1–6 dni były stabilne, jednak siódmego dnia abstynencji u każdego z mężczyzn zauważono duży skok testosteronu, który wynosił średnio 145% poziomu podstawowego.
2. Masturbacja a testosteron – podsumowanie
W ostatecznym rozrachunku widzimy, że masturbacja nie ma większego wpływu na poziom testosteronu w krótkim oknie czasowym. Jednak
z drugiej strony kompletne powstrzymanie się od tego typu aktywności seksualnej powinno prowadzić do znacznego podniesienia poziomu testosteronu, a wzrost będzie miał miejsce około 7 dni po ostatniej masturbacji.
Obecnie nie istnieją żadne inne badania podważające rezultaty dwóch powyższych analiz. Spekuluje się, że jest to mechanizm ewolucyjny mający na celu wzrost popędu seksualnego u samca i zwiększenie szans na spłodzenie potomstwa.
3. Inne hormony i neuroprzekaźniki
Orgazm jest silnym czynnikiem wpływającym na pracę całego organizmu i chociaż nie ma dużego wpływu na poziom testosteronu, to oddziałuje na inne systemy.
Powszechnie znany jest wpływ ejakulacji na układ sercowo-naczyniowy. Zarówno podczas seksu, jak i samego orgazmu można zaobserwować wzrost tętna, ciśnienia krwi i poziomu adrenaliny i noradrenaliny.
Najważniejszą zmianą hormonalną jest wzrost prolaktyny, który obserwowany jest krótko po szczytowaniu. Za sekrecję prolaktyny odpowiada przysadka mózgowa, a jej wzrost, szczególnie w tym przypadku, ma na celu supresję dalszych pragnień seksualnych. Ten hormon ma także wpływ na pracę i funkcjonowanie narządów seksualnych, co w przypadku mężczyzn prowadzi do relaksacji mięśni gładkich.
Ważnym związkiem jest także dopamina, która jest neuroprzekaźnikiem potocznie nazywanym hormonem szczęścia. Trafna nazwa, biorąc pod uwagę, że dopamina odpowiada za uczucia euforii – nie tylko w czasie orgazmu, ale podczas wszystkich sytuacji, które sprawiają nam radość. Nadmierne stymulowanie wydzielania dopaminy może w końcu prowadzić do uzależnienia.
4. Różnice pomiędzy stosunkiem a masturbacją
Chociaż dla wielu mężczyzn „orgazm to orgazm”, to jednak wygląda na to, że sytuacja, w jakiej został wywołany, ma wpływ na reakcję hormonalną organizmu.
Masturbacja nie ma większego wpływu na poziom testosteronu, jednak seks z inną osobą już tak. Dla przykładu w jednym badaniu śledzącym 44 mężczyzn odwiedzających klub nocny zauważono, że grupa, która uprawiała seks, odnotowała 72% wzrost testosteronu, natomiast w grupie mężczyzn, którzy jedynie obserwowali kobiety, wzrost wynosił 11%!
Jeśli masturbacja nie przynosi podobnych efektów, to zapewne ejakulacja nie jest czynnikiem wyłącznie odpowiedzialnym za obserwowane w czasie stosunku zmiany hormonalne. Niewykluczone, że to kontakt z kobietą – zapach jej feromonów – wzbudza w mężczyznach taką reakcję. A może po prostu wynika to z włożonego w stosunek wysiłku fizycznego. Faktem jest jednak, że kontakt z prawdziwą osobą zawsze jest lepszy.