Wiele osób zadaje pytanie, jaka metoda będzie efektywniejsza; przychodzisz i wykonujesz tricki, czy jednak koncentrujesz się na podstawach. To pytanie jest dla nich tak ważne, że nieraz potrafią na parę tygodni zostawić treningi, bo „nie wiem jak”.

 

SPIS TREŚCI:

1. Brak odpowiedniego przygotowania

2. Podstawa/base – sukces w elementach

 

1 / 4
A jaki Ty masz cel? Nie trać czasu i zacznij już dziś! Skorzystaj z profesjonalnej opieki.
Określ swój cel treningowy, a my pomożemy Ci go osiągnąć.

 

 

1. Brak odpowiedniego przygotowania

Bardzo kontrowersyjne pytanie i każdy ma swoje zdanie. Są zawodnicy, którzy trenują tylko i wyłącznie „skill” i absolutnie zapominają o podstawach, twierdzą, że nie mają czasu.

 

Dopiero na zawodach widać różnicę w przygotowaniach, czyli kto racjonalnie układał treningi i kto poświęcał czas na podstawy, a kto kon-centrował się tylko na widowiskowych elementach. Przeważnie tym drugim już po wykonaniu paru „combo” zaczyna brakować wytrzymałości i resztę występu już wykonują nieczysto – zgięte ręce, załamania w biodrach.

 

2. Podstawa/base – sukces w elementach

Pamiętajcie, że dobra podstawa jest fundamentem wszystkich ewolucji na drążku. Zapewnia mniejsze prawdopodobieństwo kontuzji, pewność na przyrządzie i kontrolę ciała. Spotkałem wiele osób, które mówiły, że przez parę lat tylko się podciągały, wykonywały pompki na poręczach, potem wejścia siłowe i jak zaczęli próbować bardziej skomplikowanych figur, to nie mieli z nimi problemu. Ja również uważam, że na pierwszym miejscu powinna być podstawa, a potem tricki.

 

Możecie na początku wykonać próby lub ćwiczenia pod figurę, ale na koniec i tak zrobić choćby nawet tę piramidę w podciągnięciach do 10. Wiadomo, niektóre elementy potrzebują osobnego treningu, wtedy skupiasz się tylko na nich. Fabryka Siły Sklep

 

Na treningi pod „planche”, stanie na rękach, wydzielałem osobne dni. Zacząłem tak robić, kiedy po normalnym treningu z powtórzeniami wziąłem się do wykonywania różnych progresji do stania na rękach, wiadomo, barki już były zmęczone i nabawiłem się kontuzji.

 

Właśnie dlatego nie polecam takiego systemu. Owszem, w odwrotnym kierunku można taki trening poprowadzić. Mam nadzieję, że tym artykułem namówiłem was do ułożenia zrównoważonego treningu, bazującego na podstawach i figurach.