Przewodnik jedzenia poza domem
Wiele osób ma poważny problem z jedzeniem w trakcie delegacji i w pracy. W domu łatwo jest przygotować sobie posiłek, natomiast w pracy lub na mieście nie jest to już takie proste. Był to powód, dla którego postanowiłem stworzyć praktyczny przewodnik, jak sobie z tym radzić.
SPIS TREŚCI:
1. Jedzenie poza domem – przygotuj posiłki na cały dzień
2. Co wybierać w restauracjach?
3. Co kupować w sklepie?
Indywidualne plany
dietetyczne i treningowe już od 42 zł / mies.
1. Jedzenie poza domem – przygotuj posiłki na cały dzień
Najskuteczniejszym sposobem trzymania diety jest przygotowywanie sobie każdego ranka lub wieczoru posiłków na cały kolejny dzień. Możemy je przechowywać w plastikowych pudełkach. Coraz częściej można zaobserwować, że osoby ćwiczące na siłowni noszą ze sobą pojemniki na jedzenie. Osobiście zabieram je ze sobą wszędzie. Łatwiej i taniej jest dla mnie ugotować 3 woreczki ryżu zamiast jednego z większą ilością warzyw, niż kupować gotowe dania w restauracji.
Podczas przerwy w pracy nie trzeba tracić czasu na stanie w kolejce do bufetu lub sklepu. Oczywiście, czasem jest niemożliwe, żeby korzystać z takiego rozwiązania. Wtedy świetnie sprawdzi się zabieranie ze sobą zdrowych przekąsek, np. owoców. Pojemniki z jedzeniem nie zajmują wiele miejsca, a ich zaletami oprócz kontroli tego, co spożywamy, są wygoda i oszczędność.
2. Co wybierać w restauracjach?
Są sytuacje, w których nie unikniemy jedzenia w restauracjach. Nie należy się tego bać. Wystarczy przestrzegać kilku prostych zasad. Delektuj się zupami na bazie warzyw, rybami przyrządzanymi na parze lub świeżymi sokami. Staraj się unikać smażonych, serowych i kremowych przystawek. Wybieraj pełnoziarniste pieczywo bez dodatku masła. Pamiętaj, że kieliszek 250 ml wina to około 120 dodatkowych, pustych kcal. Zamawiając dania
w restauracji, warto dopytać, jak były przyrządzane.
Staraj się wybierać dania pieczone, a nie smażone. Im mniej tłuste jedzenie, tym większe prawdopodobieństwo, że po nawet sytej kolacji nie przytyjemy. Sałatki mogą stanowić źródło wielu ukrytych kilokalorii i tłuszczu. Spróbuj zamawiać lekki dressing, ale podawany osobno. Unikaj dodatków wysokotłuszczowych, jak np. bekon, ser, sałatki na bazie majonezu. Unikaj grzanek, które dodawane są do niektórych sałatek. Deser może być ukoronowaniem posiłku, ale może także go zupełnie zepsuć. Omijaj desery wysokokaloryczne, wybieraj świeże owoce lub sorbet albo zamów po prostu kawę bezkofeinową lub herbatę ziołową.
Wskazówki prowadzące do sukcesu:
– przed wyjściem do restauracji zjedz jabłko lub wypij szklankę wody – to pozwoli ci poskromić apetyt;
– alkohol może stymulować twój apetyt – ogranicz jego spożycie;
– poproś kelnera, by zabrał twój talerz, gdy tylko skończysz jeść;
– pamiętaj, że nie musisz zjeść wszystkiego, co masz na talerzu – jeśli nie możesz już jeść, poproś o pojemnik na wynos.
Staraj się unikać niezdrowych przekąsek podawanych w takich miejscach jak budki gastronomiczne, oferujące hot-dogi czy hamburgery, lub stacje benzynowe. Co więc wybierać? Najlepiej produkty białkowe takie jak maślanki czy kefiry. Przy dłuższym postoju warto zakupić pełnoziarniste pieczywo, serek wiejski oraz jakiś owoc, np. banan. Będzie to zdrowa, szybka i lekka przekąska, która pozwoli na uzupełnienie zapasu energii.
