Obserwując rywalizację na lekkoatletycznych arenach, nie trudno

o wrażenie, że bieganie zostało zdominowane przez czarnoskórych biegaczy z Afryki. Na dystansach od 100 metrów aż do maratonu dominują głównie ci, którzy korzeniami sięgają do wschodniej lub zachodniej części Czarnego Lądu. Czy fakt dominacji Afrykanów można tłumaczyć genami?

 

SPIS TREŚCI:

1. Bieganie. Biały nie ma szans?

2. Brutalne statystyki

3. Białe perełki

4. Co stanowi klucz do sukcesu w biegach, geny czy motywacja?

 


1. Bieganie. Biały nie ma szans?

Świat nauki został poruszony ostatnio wynikami dwóch ciekawych badań. Pierwsze z nich dotyczyło biopsji mięśnia byłego rekordzisty świata

w sprincie, Colina Jacksona. Amerykanin (z afrykańskim rodowodem) poddał się badaniu pobrania fragmentu mięśnia czworogłowego uda. Okazało się, że w wyciętym fragmencie znajdowało się aż 25% włókien superszybkich (llx).

 

Dla porównania, u innych sprinterów ten odsetek wyniósł zaledwie 2%. Jackson miał więc aż o 12 razy więcej włókien szybkich niż biały zawodnik. Świat zainteresował się także wynikami badań opublikowanych w American Journal of Human Genetics. Wynika z nich, że tzw. aktyna A (odpowiadająca za kodowanie szybkości) występuje aż u 70% biegaczy z Jamajki, a tylko 30% u biegaczy z innych krajów.

 

Żeby wszystko było jasne, Jamajka to kraj, który statystycznie zdobywa najwięcej medali w biegach na mistrzostwach świata. Zainteresowano się porównaniem tego kraju do reszty właśnie ze względu na spektakularne sukcesy tamtejszych lekkoatletów.

 

2. Brutalne statystyki

Jeśli przyjrzeć się statystykom najszybszych biegaczy w historii, to powyższe badania znajdą tutaj swoje potwierdzenie. Proszę spojrzeć na poniższą tabelę:

 

 PłećKonkurencja Czarny kolor skóryBiały kolor skóry Żółty kolor skóryŁącznie
 M100 metrów (bariera 10.00)88 1 089
100 metrów (bariera 11.00) 64 12 78 
200 metrów (bariera 20.00) 44 48 
200 metrów (bariera 22.00) 13 21 
400 metrów (bariera 44.00) 10 
400 metrów (bariera 50.00)  4432 77 
800 metrów (bariera 1.43.00) 24 30 
 800 metrów (bariera 1.56.00)19 26 
1500 metrów (bariera 3.30.00) 24 24 
1500 metrów (bariera 3.30.00) 10 
5000 metrów (bariera 12.50.00) 16 16 
5000 metrów (bariera 14.30.00) 12 
10000 metrów (bariera 27.00.00) 46 48 
10000 metrów (bariera 30.40.00) 26 12 43 
Maraton (bariera 2.05.00) 23 23 
Maraton (bariera 2.20.00) 10 18 
M+K  SUMA445111 21 

  Fabryka Siły Sklep

 

Powyższa tabela pokazuje 8 konkurencji olimpijskich z podziałem na płeć

i kolor skóry. W nawiasach podano najbardziej charakterystyczne bariery dotyczące danej konkurencji. Analizując wszystkie zawarte w niej informacje, otrzymujemy czytelny obraz: bieganie nie jest dla białych. Czarnoskórzy zawodnicy zdominowali bieganie w aż 75%. Tylko 25% zawodników o białym kolorze skóry przebija się do czołówki.

 

Przewaga czarnoskórych najbardziej rzuca się w oczy w konkurencjach 5000 metrów oraz maratonu. Tam w czołówce zawodników nie ma ani jednego białego biegacza. Ta dysproporcja jest w mniejszym stopniu widoczna u kobiet, wciąż jest jednak statystycznie istotna.

 

3. Białe perełki

Kiedy w świecie lekkoatletyki pojawia się biały zawodnik wygrywający

z czarnymi, od razu robi się wokół tego olbrzymi szum. Tak było ostatnio

z brytyjską biegaczką, Paulą Radcliffe, która bez problemu pokonała swoje rywalki z Afryki. W szczycie swojej kariery udało jej się też pobić fenomenalny rekord świata w maratonie wynoszący 2:15:25 (na trasie pokonała 80% spośród mężczyzn).

 

Niezwykłością brytyjskiej lekkoatletyki od razu zajęli się naukowcy. Poza tym, że Paula od 14 roku życia choruje na astmę, nie odkryli oni jednak nic niezwykłego. Kontrowersje mogą wywoływać jednak leki przyjmowane przez Radcliffe, które mogą poprawiać wentylację płuc. Mogą, ale nie muszą. Nie mamy informacji na temat leków przyjmowanych przez Radcliffe. W świecie biegania jest jednak wielu astmatyków, a i tak sukces w 99,9% zarezerwowany jest dla całkowicie zdrowych.

 

Radcliffe jest beż wątpienia wielkim biegowym talentem. Genetycznie nie da określić się jej wyjątkowości. Jej przykład pokazuje jednak, że biały ma szansę i niekoniecznie musi mieć przy tym ściśle określony zestaw genów.

 

W świecie biegów namieszał niedawno np. Francuz, Christophe Lemaitre, który jako pierwszy biały zawodnik w historii 100 metrów złamał barierę 10 sekund. Swój rekord na setkę wyśrubował natomiast do 9,92 sekundy. Jego śladem zaczęła podążać Holenderka, Dafne Schippers, która ostatnio,

z ujmującą regularnością zaczęła biegać poniżej 11 sekund. W Pekinie na zakończonych ostatnio mistrzostwach świata wywalczyła srebrny medal uzyskując wynik 10,81 sek.

 

4. Co stanowi klucz do sukcesu w biegach, geny czy motywacja?

Historia biegów długich i krótkich pokazuje, że biali stanowili w bieganiu liczącą się siłę i rywalizowali z czarnymi jak równy z równym. To między innymi kolonializm sprawił, że zawodnicy z Afryki stali się w lekkoatletyce istotną siłą. Nie znajdziemy w internecie danych na temat tego, ilu jest biegaczy białych i czarnoskórych. Dostęp do nowych technologii i myśli trenerskiej przyczynił się jednak istotnie do promocji biegania wśród czarnoskórych zawodników.

 

Istnieją autorzy, którzy wskazują, że to motywacja jest kluczem do sukcesu

w biegach. Takiego zdania jest m.in. duński autor, Rasmus Ankersen. Odkrył on jedną wspólną cechę dla najszybszych biegaczy świata - trudne warunki geograficzno-socjalne w jakich żyją. Ankersen dowiódł np. że Kenijczycy (jedna z biegowych potęg) od najmłodszych lat zmuszani są do pokonywania trasy z domu do szkoły na piechotę.

 

Brak komunikacji sprawia, że młodzi uczniowie często pokonują tę trasę

w biegu, naturalnie kształtują też w sobie motywację, żeby pokonać określony dystans. Podobnie trudne warunki panują w norweskim mieście Trondelag. Uczniowie z tego miasta, ze względu na trudne warunki atmosferyczne, odległość z domu do szkoły pokonują na nartach. Co się jednak okazuje, prawie każdy norweski medalista w narciarstwie pochodzi właśnie z tego miasta.

 

Wielu z pewnością zaskoczyłyby warunki, w jakich trenują najszybsi sprinterzy świata. Niepełnowymiarowa, podziurawiona bieżnia, zardzewiała siłownia, odpadający tynk... W takich warunkach trenują zawodnicy klubu MVP Track w Kingston. Trener klubu, Stephen Francis, argumentuje, że "brak wygód i skrajne warunki wyrabiają odpowiednią motywację". I choć klub stać na budowę nowoczesnej infrastruktury, to Francis jak mantrę powtarza: "To zabiłoby w zawodnikach ducha rywalizacji".

 

Jak więc widać, jest coś w twierdzeniu, że motywacja to klucz do sukcesu. Biali zawodnicy mają zazwyczaj dostęp do wszystkiego, od bieżni po nowoczesne siłownie, skończywszy na suplementacji i fizjoterapii. Tylko ci, którzy wychowują się w ciężkich warunkach, są wyposażani od najmłodszych lat w unikalny poziom motywacji, który potem bezwzględnie wykorzystują w profesjonalnym sporcie.