Czy fast foody mogą być zdrowe? Oczywiście! Wszystko zależy od sposobu ich przygotowania i spożywania. Z artykułu dowiecie się, jakie bary omijać szerokim łukiem i jak często można sięgać po hamburgera.

 

SPIS TREŚCI:

1. Jakie fast foody są niezdrowe?
2. Które fast foody można jeść?
3. Zdrowa odmiana hamburgerów
4. Pizza, która nie tuczy
5. Frytki bez wyrzutów sumienia

 


1. Jakie fast foody są niezdrowe?

W ofercie większości sieci fast food znajdują się potrawy zawierające ulepszacze smaku, konserwanty, dużą ilość tłuszczu i soli. Zawartość soli wynosi ok. 2% – gdyby spróbować uzyskać taki wynik w domu, należałoby dodać do 500 g mięsa mielonego ok. 3 czubatych łyżeczek soli. Fast foody, które wychodzą z taśmy produkcyjnej, nie mogą być zdrowe – zawierają ogromne ilości sosów i glutaminianu sodu. Ich transport trwa długo, więc muszą zawierać konserwanty. Smaży się je zwykle w głębokim tłuszczu bardzo słabej jakości. Niezdrowe są przede wszystkim fast foody, które serwuje się z gotowych półproduktów, dostarczanych z fabryki, takich potraw nie przyrządza się w całości na miejscu.


2. Które fast foody można jeść?

Dzisiaj społeczeństwo jest coraz bardziej świadome, jak ważna jest odpowiednia dieta. W miejscu znanych sieci fast food coraz częściej pojawiają się nowe restauracje, które konkurują zarówno pod względem szybkości przygotowywania dań, ich wartości odżywczej, jak i ceny. Warto zwrócić uwagę na bary, które pokazują, w jakich warunkach przygotowywane są dania. Klienci widzą surowe składniki. Mogą również przeczytać, z jakich źródeł pochodzą mięso i warzywa.

 

Większość poważanych restauratorów współpracuje z lokalnymi dostawcami. Wyjątki mogą dotyczyć mięsa niedostępnego w kraju (na przykład wołowiny angus). Hamburgery przygotowywane z kotletów wołowych, świeżych pomidorów, ogórków, sałaty, cebuli i bułki pełnoziarnistej są zdrowymi daniami. Nie znaczy to, że należą do potraw niskokalorycznych. Wszystko zależy od tego, czy wybierze się kotlety smażone, czy grillowane, oraz jak dużo sosów znajdzie się w hamburgerze. Fabryka Siły Sklep


3. Zdrowa odmiana hamburgerów

Miłośnicy hamburgerów, którzy dbają o odpowiednią dietę, powinni samodzielnie przygotować takie danie w domu. Mogą to być dietetyczne kotlety z kaszy gryczanej, cukinii lub gotowanego kalafiora. Puszystą bułkę z sezamem można natomiast zastąpić grahamką. Zamiast wykorzystywać majonez, warto przygotować sos na bazie jogurtu naturalnego, oliwy i wybranych przypraw. Najmniej kalorii będą miały hamburgery grillowane i pieczone.


4. Pizza, która nie tuczy

Pizza z założenia nie jest tuczącym daniem. To właściwie placek z dodatkiem warzyw i sera. Aby zmniejszyć kaloryczność tej włoskiej potrawy, wystarczy przygotować ciasto na pizzę na bazie pełnoziarnistej mąki. Sos zaleca się wykonać ze świeżych pomidorów, natomiast dodatki zostają w gestii kucharza – im bardziej dietetyczne składniki wybierze, tym mniejszą kaloryczność będzie miała pizza.


5. Frytki bez wyrzutów sumienia

Smażone frytki w 100 g zawierają ponad 350 kcal, natomiast pieczone – zaledwie 100 kcal. Smażone ziemniaki nie powinny zbyt często pojawiać się w menu osoby odchudzającej się ze względu na wysoką zawartość węglowodanów. Nie ma jednak dużej różnicy odżywczej między gotowanymi ziemniakami a pieczonymi frytkami.