Street Workout – czy bez diety da się trenować?
Interesuje was temat Street Workout – ale nie wiecie, czy spełni on wasze oczekiwania. Czy musicie stosować dietę? Czy sam wysiłek fizyczny wystarczy? Powiem od razu, że ten sport na pewno na początku jest bardzo wymagający i ciężki, ponieważ nowicjusz nieraz nie może wykonać nawet jednego podciągnięcia. Na siłowni nawet najmniejsze ciężarki można podnieść, działa to na naszą podświadomość, mamy jakiś punkt odniesienia i satysfakcję, że podnieśliśmy odpowiednie obciążenie.
SPIS TREŚCI:
1. Street Workout – za dawnych czasów
2. Dieta? Raczej parę wskazówek
3. Street Workout – czy dieta pomoże wygrać zawody?
Określ swój cel treningowy, a my pomożemy Ci go osiągnąć.
1. Street Workout – za dawnych czasów
Ciekawe, czemu wcześniej chłopaki z Street Workout nie zwracali uwagi na dietę. Po prostu przychodziło się na plac i trenowało się. Tak naprawdę kiedyś mało kto miał problemy nadwagą. U nas nie było pojęcia: białko, węglowodany, a najbardziej lubianą bułką w szkole była kiełbaska zapiekana w cieście. Kaszę gryczaną uważaliśmy za źródło naszej siły, dodatkowo szklanka mleka z kromką z miodem, a czasami dwiema. W na-szych czasach dużo się zmieniło – warto tu również wziąć pod uwagę mocny wpływ marketingu odżywek.
No i pewnie zgodzicie się, że jakość produktów się pogorszyła. Ja na przykład dowiedziałem się, co to znaczy nadwaga po pierwszej wizycie w Polsce. Mieszkając na Ukrainie, miałem produkty z własnego ogródka – więc zawsze miałem też pewność, co jem.
2. Dieta? Raczej parę wskazówek
Ostatnimi czasy widzimy ogromną popularność na trzymanie jakiejś diety lub wmawianie sobie, że ma się jakąś alergię. To, czy będą potrzebne zmiany w jadłospisie, będzie zależało tylko i wyłącznie od waszych priorytetów. Jeżeli faktycznie macie problemy z nadwagą czy chcecie startować w zawodach, zależy wam tylko i wyłącznie na sylwetce – to dieta w Street Workout sprawdzi się jak najbardziej. I w dosyć krótkim czasie osiągniecie zadowalające efekty.
Tak naprawdę w większości przypadków wystarczą lekkie korekty w jadło-spisie. Prawie zawsze odstawienie na bok dużej ilości słodyczy pomaga zrzucić sporo kilogramów. Druga sprawa: nie należy zapychać się przed snem. Osobiście ja zwracałem mniej uwagi na dietę, dopóki nie poznałem paru osób ze środowiska kulturystów i dopóki nie poszliśmy na siłownię. Nie przebiegło to na zasadzie olśnienia, raczej ogólnej „presji”, wszędzie naokoło cały czas była mowa o kaloriach, dietach – i jakoś po pewnym czasie sam zacząłem zwracać na to uwagę.
3. Street Workout – dieta pomoże wygrać zawody?
Jak się ma dieta do zawodów w Street Workout? Czy osoba trzymająca odpowiednią dietę osiągnie więcej? Czy ma większe szanse na wygraną na zawodach? Powiem wam tak: nie ma reguły, kto będzie miał podium na zawodach. Najprawdopodobniej osoba trzymająca się diety może mieć lepsze samopoczucie i bardziej wyrzeźbione mięśnie – ale czy przełoży się to na wynik, ciężko stwierdzić. Nie zaprzeczam, że mniejsza waga zawsze pozytywnie wpływa na wynik, ale obstawiałbym raczej to, kto jakie metody treningowe stosuje niż dietę.
Jest wielu zawodników, których wygląd nawet nie wskazuje na to, że trenują. Mają albo tak zwane lekkie oponki lub odwrotnie – normalną budowę bez dużej ilości mięśni. Ja na przykład bardzo źle się czuję po tłuszczach, dlatego parę dni przed zawodami staram się ograniczać ich ilość do minimum i dopiero w dzień zawodów daję ich trochę więcej. Tak samo większa masa mięśniowa czasami może przeszkodzić, mięśnie mogą szybciej się spompować.
Przeważnie tak mają osoby, które nie poświęcają czas na rozciąganie się. Pamiętajcie, że Street Workout równa się zdrowy tryb życia, dlatego zachęcam was, może nie tyle do diety, ile do analizy swojego jadłospisu. Wyłączamy słodycze, fast foody, napoje słodzone i do boju.