Poznaj zalety dziennika treningowego!
Czy waszym zdaniem najlepsi zawodnicy prowadzą swoje dzienniki treningowe, notując tam szczegółowo zarówno wszystkie swoje postępy, spadki, jak i każde wprowadzane zmiany w sposobie odżywiana oraz suplementacji? Otóż i tak, i nie. Odstąpić od tej zasady możemy w przypadku, kiedy posiadamy osobistego trenera, który monitoruje na bieżąco nasze efekty i skrupulatnie wszystko notuje.
W innym wypadku prowadzenie własnego dziennika jest wręcz konieczne.
A co z osobami początkującymi, które zaczynają dopiero swoją przygodę
z siłownią, chcą nabrać masy mięśniowej, pozbyć się tkanki tłuszczowej czy też poprawić siłę lub ogólne samopoczucie? Dla takich osób zapisywanie i notowanie swoich postępów też będzie bardzo pomocne, a dodatkowo zmotywuje i bardziej zaangażuje do treningu.
SPIS TREŚCI:
1. Dziennik treningowy – czego wymaga?
2. Co powinien zawierać taki dziennik
3. Zalety prowadzenia dziennika
dietetyczne i treningowe już od 42 zł / mies.
1. Dziennik treningowy czego wymaga?
Przede wszystkim systematyczności w prowadzeniu i dostosowaniu go do swojego stylu – możemy zapisywać wszelkie informacje na kartce papieru (zeszycie), w telefonie czy nawet tablecie. Ja jednak jestem zdecydowanym zwolennikiem pierwszej opcji. Zapisywanie w zeszycie lub notatniku wymaga od nas większego zaangażowania oraz pozwala nam
w późniejszym czasie szybciej dotrzeć do niezbędnych informacji i przeprowadzić analizę postępów.
Na siłowni obserwuje masę ludzi podczas ich treningów. I co najczęściej dostrzegam? Większość osób, które nie prowadzą dziennika i nie notują swoich postępów, stoi w miejscu w rozwoju swojej sylwetki – tzn. wyglądają tak samo i nie idą w żadnym kierunku. Możemy ich porównać do tzw. osób na „masie” i osób z celem „muszę zgubić trochę kilogramów”. Taka droga niestety prowadzi donikąd i takie osoby są skazane na brak jakichkolwiek efektów do końca swojej przygody na siłowni, która z braku motywacji spowodowanej brakiem postępów skończy się szybciej, niż przypuszczają.
2. Co powinien zawierać taki dziennik
Dziennik powinien zawierać takie informacje jak:
– data i czas treningu, które pomogą nam stworzyć najbardziej optymalny plan dnia – gdy mamy jasno określony dzień i godzinę treningu, w późniejszych etapach wejdzie nam to w rutynę i nie będziemy szukali wymówek, aby nie pójść i nie zrobić treningu, tłumacząc sobie, że to nie dzisiaj;
– rodzaj wykonywanych ćwiczeń, liczba powtórzeń i ciężar w danej serii, intensywność, z jaką wykonujemy ćwiczenia oraz długość całego treningu – pozwoli nam to później spojrzeć z boku na trening i wyciągnąć wnioski oraz zoptymalizować go i wykluczyć ewentualne niedociągnięcia;
– plan żywieniowy – to właśnie niewłaściwy sposób odżywiania i powrót do złych nawyków jest najczęstszą przyczyną zniechęcenia i rezygnacji z dalszych ćwiczeń. A dlaczego się tak dzieje? Bo dieta to 70% sukcesu. Możemy godzinami przesiadywać na siłowni, a i tak nie przyniesie to oczekiwanych rezultatów. Bez ujemnego lub dodatniego bilansu nie jesteśmy w stanie zbudować masy mięśniowej ani zredukować zbędnej tkanki tłuszczowej.
Prowadzenie dziennika pozwala na stałą kontrolę wagi i sposobu odżywiania. Żaden batonik lub ciasteczko nie zostaną pominięte, bo skrupulatne notowanie każdego dnia nie pozwoli nam twierdzić, że przestrzegaliśmy diety i mimo tego nie ma zamierzonych rezultatów. Podczas prowadzenia dziennika powinniśmy zwrócić dużą uwagę na rodzaj spożywanego produktu, jego gramaturę i kaloryczność oraz przybliżony czas spożycia;
– w dzienniku warto umieszczać jeszcze dodatkowe informacje, np. o samopoczuciu w danym dniu, warunkach zewnętrznych wpływających na efektywność treningu, ogólnym zadowoleniu z treningu, co mogę/zrobię inaczej następnym razem, aby jeszcze bardziej podnieść efektywność, czego nie jestem do końca pewny/na i chcę to powtórzyć dla pewności.
3. Zalety prowadzenia dziennika
Poniżej przedstawię najważniejsze zalety dotyczące prowadzenia dziennika treningowego:
– systematyczne zapiski pozwolą wyeliminować niewłaściwe nawyki, które mogą być przyczyną kiepskich rezultatów;
– nawet najkrótsza notatka podświadomie wymusza na nas chwilę refleksji oraz przemyśleń na temat nadchodzącej doby. To dodatkowo kształtuje nasz charakter, bez którego osiągnięcie zamierzonego celu jest bardzo ciężkie;
– dziennik treningowy można też uznać za pewien sposób automotywacji. Dzięki systematycznej i codziennej kontroli własnych wyników nasze zaangażowanie do kolejnych treningów będzie coraz większe.
Ponadto:
– pozwala wywnioskować wpływ konkretnych potraw i odżywek na organizm oraz dobrać odpowiedni sposób odżywiania dla lepszych rezultatów;
– pozwala ocenić wpływ konkretnego ćwiczenia oraz jego skuteczność na daną partię mięśniową;
– pozwala ocenić ocenić wpływ naszego planu treningowego na proces związany zarówno z budową masy mięśniowej, jak i redukcją zbędnej tkanki tłuszczowej;
– dodatkowo motywuje wraz z progresją ciężaru.
Prowadzenie dziennika treningowego nie jest skomplikowane ani czasochłonne, a pozwala nam na stałą kontrolę nad przebiegiem całego procesu, w łatwy sposób możemy porównać, czy wszystko zmierza w dobrym kierunku, co na nas działa, a co nam szkodzić oraz w jakim okresie stosując jakie ćwiczenia i dietę, odnotowaliśmy największy progres.
Ważne jednak, aby był on prowadzony systematycznie – ponieważ w innym wypadku będzie on wręcz bezużyteczny. Kilka minut dziennie w zupełności wystarczy, by zanotować w zeszycie lub notesie najważniejsze informacje
z całego dnia. Ja korzystam z tej formy i wam też polecam, ponieważ prowadzenie dziennika niesie za sobą same korzyści.